W duchy można wierzyć albo nie ... ale nawet największego twardziela dotyka 'dreszczyk', gdy znajdzie się tam, gdzie straszy. Wiele zamków ma swoją historię związaną z duchami. W naszym kraju nie ma powiatu, który nie posiadałby historii przepełnionej tajemnicą i niewyjaśnionymi zagadkami, a wśród mieszkańców nie krążyłyby opowieści o duchach i dziwnych zdarzeniach w okolicy.
piątek, 4 lutego 2011
Oksford i duch pięknej Rosamundy
Przypadek mniszki Rosamundy jest jedną z najtragiczniejszych historii o duchach związanych z Oksfordem. Król Henryk II uczynił z niej swoją konkubinę i trzymał w klasztorze Godstow na wyspie Trout. Władca spotykał się z nią w labiryncie strzeżonym przez jednego z wiernych rycerzy. Rycerz ten trzymał koniec srebrnej nici, która mogła zaprowadzić gościa do Rosamundy. Oszalała z zazdrości królowa zabiła wojaka, odnalazła Rosamundę i zmusiła ją do wypicia trucizny. Teraz zjawa otrutej kobiety straszy w pubie The Trout w dzielnicy Wolvercote.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Ci dziękuję za komentarz pozostawiony przez Ciebie, gdyż to właśnie dzięki Twoim uwagom chce mi się dalej pisać i publikować!
Dzięki! Wiele to dla mnie znaczy {:-)
Liczę, że odwiedzisz mnie jeszcze nie raz... aby pozostać na bieżąco z wpisami zapraszam Cię serdecznie do skorzystania z ułatwienia, jakie niesie ze sobą mój kanał RSS.