Korzkiewski Park Kulturowy, jest doskonałym uzupełnieniem Ojcowskiego Parku Narodowego. Może być on także miejscem odpoczynku dla mieszkańców pobliskiego Krakowa. Jeszcze przed II wojną światową, w korzkiewskim parku stał dwór szlachecki, w którym to spotykali się tajemnych schadzkach Anna i Mikołaj, mieszkańcy Korzkwi. Podobno źli ludzie, gdy wypatrzyli parę kochanków, podłożyli tam ogień, który strawił prawie cały budynek dworski.
Dziś zostały po nim zaledwie zarysy fundamentów. Obecny właściciel tego kompleksu, zamierza zrekonstruować ten budynek (na podstawie zachowanych planów, ikonografii i badań fundamentów). W planach jest także odbudowa rozebranych budynków browaru i austerii oraz uratowanie starych, nielicznych już chałup i stworzenie miniskansenu na tyłach wspomnianego parku. Obok zamku, znajduje się kamieniołom, w którym stracił życie Romuald Wielki, uwodząc żonę pana na korzkiewskim zamku.
Podobno w każdą noc, widać jego ducha, który nawołuje wszystkich, aby porzucili swoje nielegalne związki partnerskie. Po wschodniej stronie zamku były kiedyś stawy, w których hodowane były najlepsze gatunki polskiego karpia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Ci dziękuję za komentarz pozostawiony przez Ciebie, gdyż to właśnie dzięki Twoim uwagom chce mi się dalej pisać i publikować!
Dzięki! Wiele to dla mnie znaczy {:-)
Liczę, że odwiedzisz mnie jeszcze nie raz... aby pozostać na bieżąco z wpisami zapraszam Cię serdecznie do skorzystania z ułatwienia, jakie niesie ze sobą mój kanał RSS.