Darmowe.Audio.BOOKI

piątek, 4 lipca 2008

Obrzeża placu Trzech Krzyży

Ponoć w pobliskim lochu praktyki inspirowane naukami markiza de Sade uprawiał krewniak Stanisława Augusta Poniatowskiego Kazimierz. Zjawy jego ofiar, wedle naocznych świadków, snują się koło stawu przy skrzyżowaniu Rozbrat i Książęcej, a nawet pod przęsłami mostu Poniatowskiego.
W XIX wieku, wedle przekazów, duchów było jeszcze więcej. Dlatego m.in. zapadła decyzja o budowie kościoła na pl. Trzech Krzyży.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Bardzo Ci dziękuję za komentarz pozostawiony przez Ciebie, gdyż to właśnie dzięki Twoim uwagom chce mi się dalej pisać i publikować!
Dzięki! Wiele to dla mnie znaczy {:-)

Liczę, że odwiedzisz mnie jeszcze nie raz... aby pozostać na bieżąco z wpisami zapraszam Cię serdecznie do skorzystania z ułatwienia, jakie niesie ze sobą mój kanał RSS.